Jaki kalendarz wybrać by być dobrze zorganizowanym managerem?

kalendarz

Jaki kalendarz wybrać by być dobrze zorganizowanym managerem?

Pod koniec każdego roku na rynku pojawia się mnóstwo różnego rodzaju kalendarzy. Produktów jest tak wiele, że wybór właściwego faktycznie jest trudny. Zanim zdecydujemy się na ten idealny, warto przemyśleć sprawę i zastanowić się czego tak naprawdę od porządnego kalendarza oczekujemy.

WYGLĄD

Ja od lat wybieram jednokolorowe kalendarze, najchętniej czerwone lub czarne. Gładka okładka dla mnie oznacza uniwersalność i sprawia, że mój kalendarz wygląda profesjonalnie. Jest to o tyle istotne, że każdy manager ma zawsze mnóstwo firmowych spotkań i warto wtedy mieć przy sobie produkt, który dobrze o nas świadczy. Raczej nie czułabym się dobrze w czasie spotkania z szefem mając przy sobie kalendarz popularnej fit trenerki. Taki warto jest przeznaczyć do użytku prywatnego. Wybierając kalendarz warto jest dokładnie obejrzeć okładkę i przekonać się czy produkt sprawia wrażenie trwałego i porządnie wykonanego – w końcu będzie służył nam rok.

  UKŁAD KALENDARZA

Od wielu lat niezmiennie wybieram tygodniowy układ kalendarza, gdzie cały tydzień dostępny jest na dwóch stronach. Ułatwia mi to bardzo planowanie podróży i różnych spotkań w układzie tygodniowym. Jeśli kalendarz wyposażony jest jeszcze w tabelę ilustrującą na dwóch stronach układ całego miesiąca to planowanie staje się naprawdę przyjemnością i pozwala nam zaplanować dokładnie pracę zwłaszcza w miesiącach kiedy wiele terminów mamy narzuconych z góry – np. terminy spotkań managerów regionalnych, audyty lub szkolenia. Do tej pory nie przyzwyczaiłam się do kalendarza w którym na każdy dzień przypada jedna kartka – na ogół notuję bardzo hasłowo i wolę mieć osobny notes na notatki niż nosić cięższy kalendarz.

 ROZMIAR

Kalendarz nie może być ciężki, zwłaszcza wtedy kiedy podobnie jak ja, oprócz niego w torebce masz ze sobą zawsze komputer. Na ogół wybieram model A5, czasami B5.

INNE

Wybierając swój kalendarz zwracam uwagę także na to czy jest w nim numeracja tygodni. Ostatnio w mojej pracy dużo planujemy w oparciu o kolejne numery tygodni i wtedy dużo łatwiej jest nam ze sobą rozmawiać. Zwracam także uwagę czy kalendarz ma zaznaczone polskie święta, o ile na ogół każdy z nas pamięta kiedy jest Wigilia to umiejscowienie Zielonych Świątek dla mnie jest pewnym problemem 🙂

Fajnym dodatkiem, który coraz częściej można spotkać w kalendarzach, jest oświadczenie kierowcy pomocne przy kolizjach drogowych.

Dobrym dodatkiem jest również notes umieszczony najczęściej na końcu kalendarza. Zawsze można w nim zanotować coś ważnego w trakcie spotkania lub przeznaczyć te strony na inne ważne sprawy.

To podstawowe wyznaczniki, którymi kieruję się wybierając kalendarz na nowy rok. W czasie swojej kariery sprawdziłam kilka modeli i wśród nich mogę polecić Wam szczególnie dwa :

  1. Multiplanner od Rafała Mirkowskiego – urzeka mnie w nim jego układ, zwłaszcza znajdujące się u góry zakładki, które przez wiele lat pozwalały mi planować budżety lub mieć odnośniki do wielu ważnych projektów. Ponadto zawsze było mi po drodze z niewielką wagą tego organizera i jego porządnym wykonaniem. Na ogół decydowałam się na model B5 trójdzielny bo jak wspomniałam nie notuję zbyt dużo.  www.multiplaner.pl
  2. Norinommo Planer ujął mnie przejrzystością, profesjonalnym wyglądem i starannym wykonaniem. Dużo jest w nim przydatnych rzeczy jak np. możliwość planowania domowego budżetu.  Jest w nim także sporo miejsca na różne notatki – np. są specjalnie przygotowane strony na zapiskii ze spotkań służbowych czy plan kampanii marketingowych. Do plusów zaliczam na pewno 3 zakładki, dzięki czemu nawigowanie po kalendarzu jest łatwiejsze. http://www.norinommo.com

Oczywiście kalendarz ma jedynie pomóc nam w organizacji i jeśli ktoś radzi sobie z tym bardzo dobrze i nie przywiązuje uwagi do wyglądu kalendarza, sprawdzi się naprawdę każdy kalendarz książkowy. Ja w tym roku planowałam korzystając z firmowego kalendarza mojego męża, w którym zaskoczyło mnie niecodzienne połączenie układu tygodniowego z układem dziennym. Dzięki takiej rocznej pracy zdecydowanie wiem, że łatwiej pracować mi z kalendarzem tygodniowym wspomagając się od czasu do czasu notesem.

A czy Wy macie jakieś sprawdzone modele, które możecie polecić managerom? Na co zwracacie uwagę kupując kalendarz? A może są wśród Was zwolennicy plannerów?

Wartościowy wpis? Podziel się z innymi!

LinkedIn
Facebook
Pinterest
Twitter
Print

Agnieszka Giermek-Ziółkowska

Szefowa z 20 letnim stażem, coach i trener. 

Ekspertka rozwoju osobistego z nastawieniem na osiąganie celów i poszukiwanie rozwiązań. Autorka podcastu i licznych webinarów. Prywatnie opiekunka 2 goldenów retrieverów, zakochana w półwyspie helskim.