Nieposkromiona
Glennon Doyle
Wydawnictwo: Sensus
Cena: ok. 28.00
Przyznaję, że omijałam szerokim łukiem półkę z tą książką w Empiku. Widziałam ją na liście bestsellerów, zastanawiałam się nawet przez moment czy ją zamówić. Ale z opisu wynikało, że jest tak amerykańska, że szkoda na nią czasu. W końcu jednak w jednej z księgarni zatrzymałam się przy niej i zaczęłam ją kartkować. Po chwili wiedziałam, że to jedna z tych książek, które trzeba przeczytać.
Glennon Doyle to amerykańska pisarka, mówczyni motywacyjna i filantropka. Oprócz tego jest też kobietą, która doświadczyła małżeńskiej zdrady, w dzieciństwie cierpiała na zaburzenia odżywiania, potem wpadła w uzależnienie alkoholowe. Jakby tego było mało po okresie terapii małżeńskiej ostatecznie zdecydowała się odejść od męża do …innej kobiety.
Przyznacie, że jest to materiał na niezły film.
Książka to zbiór kilkunastu felietonów, poukładanych w miarę chronologicznie. Glennon Doyle pisze świetnie – czyta się to szybko i przyjemnie. Jednocześnie ma niesamowity dar do formułowania takich wniosków, które dotykają Cię w sposób prawdziwy. To te liczne w tej książce momenty, kiedy musisz odłożyć książkę i zastanowić się nad tym co ona napisała.
Jej poglądy są świeże, feministyczne, odważne – po prostu nieposkromione.
Jestem niezależną kobietą, która wyrastała w domu o konserwatywno chrześcijańskich poglądach. Mój feminizm rozwijał się stopniowo. Glennon z siłą prawdziwej hekatomby rozbija mój sposób myślenia o relacjach, o tym co wypada a co nie a także o tym kim jest właściwie Bóg. Glennon zajmuje się tymi wszystkimi tematami po trochu, a jej poglądy są świeże i niezwykle orzeźwiające.
Ta książka to tsunami. Warto ją przeczytać, odłożyć i potem stopniowo dawkować odpowiadając sobie na pytanie co sądzimy o tym co mówi Glennon. Z pewnością w swojej książce robi dużo dobrego. Choć może się Wam wydawać, że jej poglądy dzielą, moim zdaniem one właśnie łączą – szukają głównego nurtu.
To z pewnością książka dla każdej kobiety zagubionej we współczesnym świecie. Dla tych dorosłych i dla tych szukających swojego miejsca w świecie. To opowieść o tym jak można realizować marzenia, jak warto słuchać swojej intuicji i w końcu o tym, że za wszystko w życiu płacimy swoją cenę. Polecam ją serdecznie każdej kobiecie – bo nawet jeśli nie chcecie burzyć swojego światopoglądu, to ta książka niesie jedno ważne przesłanie. Każda kobieta ma siłę do tego, aby stworzyć takie życie jakiego pragnie i każda w swoich dziwactwach jest najzupełniej normalna. Ta książka pokazuje też bez wątpienia prawdziwą mądrość i siłę kobiecości. I to chyba jest w niej najcenniejsze.