Rozwój osobisty stał się modny. W niektórych kręgach bywa nawet swojego rodzaju obowiązkiem. Koledzy i koleżanki wciąż gdzieś chodzą , a ich profil na FB zawiera tylko fotki z kolejnych szkoleń. Jak oni to robią? To ile oni w końcu zarabiają? Zanim pójdziesz do szefa i zrobisz mu awanturę o poziom swojego wynagrodzenia, przeczytaj moje sposoby na to, aby się rozwijać i jednocześnie nie odmawiać sobie wszystkiego.
- Oprzyj swoją wiedzę na dobrych książkach i fachowych, branżowych czasopismach. Książki i czasopisma są najtańszym sposobem na rozwój a na szkoleniach bardzo często trener / mentor powtarza w zasadzie wiele z tego co opublikował w swoich książkach. Oczywiście na szkoleniu masz okazję poczuć niezwykłą atmosferę, poznać osobiście autora, zdobyć autograf i nawiązać sieć kontaktów. Szkolenia na pewno są ważne i potrafią być bardzo inspirujące, ale jeśli będziesz tylko odpowiednio konsekwentny, odpowiednią wiedzę możesz wynieść z książek. Grunt to jednak notatki – samo przeczytanie książki nic Ci rzeczywiście nie da. Przygotuj się na intensywną pracę z nią – koniecznie zrób wszystkie ćwiczenia, nawet te wydające się najbardziej absurdalne. Zaglądaj do przypisów, poszerz lekturę o książki, które poleca autor.
- Zapisz się do miejscowych biblioteki zaprzyjaźnij się z Paniami bibliotekarkami. Wcale nie żartuję. Sama pracuję nad tym, aby skutecznie ograniczyć liczbę kupowanych książek, bo moja biblioteka nieustannie zaskakuje mnie nowościami. Są to książki, które naprawdę aktualnie są do kupienia w dziale Nowości Empiku. Jednocześnie, jeśli kupię coś nowego i raczej nie planuję wracać do tej książki, odnoszę ją do biblioteki – niech skorzystają inni!
- Nie ograniczaj się tylko do jednej biblioteki. Z racji zamieszkania korzystam z biblioteki w Pruszkowie ale korzystałam również z bibliotek warszawskich. Polecam Wam Warszawską Bibliotekę Publiczną na ul. Koszykowej – jestem pod wrażeniem jej księgozbioru, jeśli chodzi o pozycje biznesowe i te dotyczące rozwoju osobistego. Co więcej, jeśli dawno nie byłeś w bibliotece, możesz się zdziwić stopniem komputeryzacji zbiorów. Jeśli jak ja zapominasz o terminie oddania książek, możesz spać spokojnie. Wielu bibliotekarzy wysyła maila z przypomnieniem, że właśnie oczekują od Ciebie zwrotu książek.
- Jeśli jesteś studentem, to już czuj się jak w raju.Na ogół Twoja uczelnia posiada bardzo dobrze wyposażoną tematycznie bibliotekę, która jest dla Ciebie dostępna. Korzystaj , póki możesz!
- Kup sobie czytnikebookówi koniecznie śledź ceny ebooków na http://upoujebooka.pl. Nie rzadko ceny ebooków na tym portalu, stanowią zaledwie 30% wartości książki dostępnej w księgarni. Zamiast jednej książki, w tej samej cenie, możesz mieć kilka ebooków. Ustaw alerty cenowe i kupuj wtedy, kiedy cena będzie Ci odpowiadać.
- Jeśli już za wszelką cenę, musisz mieć papierową książkę zaprzyjaźnił się z księgarniami – dyskontami. Ja polecam http://www.aros.pl ( tak szybkiej wysyłki i dobrych cen chyba nigdzie indziej nie ma ;))
- Spróbuj abonamentu w storytel.pl, audiotece.pl czy legimi.pl Serwisy te mają dostępne audiobooki, których możesz słuchać wszędzie a cena abonamentów naprawdę jest korzystna. Nie rzadko w serwisach – zwłaszcza w storytel.pl – masz audiobooki zagranicznych autorów, których możesz słuchać w oryginale. To się dopiero nazywa podwójna korzyść!
- Obserwuj Fan Page na FB, Instagrama swoich ulubionych autorów – bardzo często znajdziesz tu wiele okazji do zakupu ich książek lub szkoleń w naprawdę okazyjnych cenach. Często autorzy organizują też konkursy i w ten sposób możesz uzyskać darmową wejściówkę na szkolenie lub książkę z ich autografem. Sama w ten sposób uzyskałam wejściówkę na Dni Siły organizowane przez Annę Kunicką. Z kolei najnowszą książkę Kamili Rowińskiej i Marcina Kokoszki otrzymałam w podziękowaniu za wypełnienie ankiety. Bądź więc czujny, pomagaj autorom a naprawdę zyskasz coś w zamian.
- Zdecyduj się na wolontariat. Większość uznanych trenerów organizuje szkolenia w czasie których pomaga im zespół organizacyjny. Najczęściej są to ludzie, którzy pomagają w ramach wolontariatu. Mogą wtedy zdobyć unikatową wiedzę – warto więc zgłosić się do osób, które cenisz i zapytać je, jak możesz odpracować szkolenie. Może posiadasz jakiś unikatowy talent – rysujesz, robisz świetne zdjęcia, lub po prostu świetnie prowadzisz rozgrzewkę. Niewykluczone, że zyskasz cenne doświadczenie i sporą dawkę wiedzy.
- Śledź blogi swoich ulubionych autorów, szukaj nowych blogów i nowych autorów. Bardzo często na początku swojej kariery zawodowej, udostępniają bardzo dużo wartościowej wiedzy za polecenie ich bloga dalej. Ciebie to nic nie kosztuje, dostajesz wiele wartościowych wskazówek a oni mogą sprawdzić się w roli trenera / coacha.
- Prenumeruj wartościową prasę, ale bądź wybredny. Zastanów się czego oczekujesz po prasie, oceniaj ich merytoryczną zawartość i odpowiedź sobie na pytanie czy tego właśnie oczekujesz.
- Sprawdź czy Twój pracodawca nie prenumeruje fachowej prasy lub nie jest gotów rozpocząć takiej prenumeraty. U mnie w firmie jest taki zwyczaj i prasa fachowa leży w sekretariacie. Jeśli zaciekawi mnie jakiś artykuł, mogę go przejrzeć w biurze. Co więcej wiem, że część naszych współpracowników ma dostęp do interesującej ich prasy i na bieżąco uzupełnia swoją wiedzę w ten sposób.
- Idź na studia podyplomowe– w niektórych przypadkach możesz liczyć na dopłatę od pracodawcy. Spróbuj – najwyżej pracodawca odmówi. Na moim kierunku studiów podyplomowych naprawdę wielu studentów miało kierunek opłacony częściowo przez pracodawców, podobnie jest na szkoleniach. Zanim wybierzesz studia podyplomowe, przeglądaj dostępną ofertę. Zrób dokładne rozeznanie, zbieraj opinie. Studia podyplomowe to wydatek od kilku do kilkunastu tysięcy więc naprawdę masz prawo do pozyskania pełnej dostępnej wiedzy na ich temat. Z mojego doświadczenia radzę wybierać Ci studia, na których większość wykładowców to praktycy. Tylko taki skład wykładowców pozwoli poznać Ci niezbędne case study i spowoduje, że będziesz chodził z przyjemnością.
- Śledź strony internetowe czołowych uczelni w kraju.Większość z nich na bieżąco organizuje konferencje naukowe, które mają charakter bezpłatny, a na których zapoznasz się z najbardziej aktualną wiedzą i możesz poznać autorytety w interesującej Cię branży
- Zaprzyjaźnij się z YouTube – wielu autorów umieszcza w serwisie swoje początkowe wykłady. Nie rzadko jest to bardzo wartościowy materiał, który dostępny jest całkowicie bezpłatnie. Poszukaj w serwisie wykładów Kamili Rowińskiej, Mateusza Grzesiaka, Marty Kaim czy Jacka Walkiewicza.
- Poszukaj kursów online i zastanów się czy taka oferta Ci pasuje. Ja ukończyłam dwa kursy online i bardzo sobie je chwalę. Jeden kurs dotyczył projektowania stron www. Dzięki niemu zyskałam bardzo praktyczną wiedzę, drugi dotyczył zarządzania finansami. Kursów online jest całe mnóstwo i zanim je kupisz, zastanów się czego po nich oczekujesz i co mają Ci dostarczyć. Sprawdź jego autora, zobacz dostępne opinie i dopiero wówczas podejmij decyzję. Nie kupuj wszystkiego – decyduj się na kursy, które uczą Cię praktycznych umiejętności, wymagają wykonania od Ciebie ćwiczeń i odrobienia tzw. pracy domowej. Ja polecam Ci kursy online Kamili Rowińskiej i Eweliny Muc.
- Jeśli decydujesz się na zakup szkolenia, zrób to z wyprzedzeniem. Odległe terminy sprzedawane są zazwyczaj w wyjątkowo korzystnych cenach, a cena stopniowo rośnie. Jeśli naprawdę chcesz wziąć udział w szkoleniu, będziesz potrafił zaplanować swoje działanie tak aby danego dnia pojawić się na swoim wymarzonym szkoleniu!
- Rozmawiaj ze szkoleniowcami. Jeśli właśnie pojawiło się wymarzone przez Ciebie szkolenie i jest to duża inwestycja, warto zapytać o możliwość płatności ratalnej. Czasem szkoleniowcy nie przewidują takiego rozwiązania, ale być może Twój upór ich przekona? Ja w ten sposób opłaciłam półroczny kurs. Prowadząca zgodziła się zmniejszyć dla mnie pierwszą ratę, dzięki czemu mogłam wpisać się na listę kursantów.
- Zanim zainwestujesz w szkolenie, kup koniecznie książki autora i zapoznaj się z jego wiedzą i doświadczeniem. Z dostępnej oferty, wybierz najtańsze szkolenie. Zanim je opłacisz, poszukaj opinii – sprawdź kto je wystawia. Programy szkolenia pisane są bardzo ogólnie. Pójdź na pierwsze szkolenie i oceń je pod kątem zawartości merytorycznej i sposobu prowadzenia. Jeśli coś Ci nie pasuje, nie inwestuj dalej.
- Zanim opłacisz szkolenie, rozmawiaj z ich organizatorem i dopytuj o szczegóły. Weź pod uwagę lokalizację szkolenia, ewentualne dojazdy i nocleg. Jeśli mieszkasz w Warszawie, to na starcie zyskujesz. Bardzo dużo ciekawych szkoleń ma miejsce w stolicy i wystarczy poczekać aż Twój autor przyjedzie tu ze szkoleniem. Od razu unikasz kosztów dojazdu i noclegu a te potrafią uprzykrzyć życie. Jeśli już zdecydowałeś się na szkolenie zamiejscowe, ustaw alerty cenowe na portalach zajmujących się wynajmowaniem apartamentów. Przemyśl dokładnie lokalizację – dalsza miejscówka jest zazwyczaj tańsza, ale czy będziesz miał siłę dojeżdżać po wyczerpującym dniu szkoleniowym ( W Warszawie dojazd do Mordoru lub Centrum w porannym szczycie może zając 2h) do apartamentu?
Jak widzisz sposobów na rozwój osobisty jest wiele. Tylko od Ciebie zależy czy zdecydujesz się zrobić cokolwiek z tej listy. A może sam od wielu lat w ten sposób się rozwijasz lub być może, masz jeszcze lepsze pomysły na to aby zdobywać wiedzę nie wydając od razu całej wypłaty na ten cel? Podziel się swoimi sposobami w komentarzu! Jeśli uznasz, że mój artykuł jest wartościowy, podziel się nim!
